"Zimny" wychów?
Tytuł trochę przewrotny, bo wcale nie namawiam Was do bezdusznego traktowania kotów ;-). A będzie znów o...sikaniu. Pewnie przede...
Po pierwsze i ostatnie: rękawiczki
Ten obraz zna każdy, kto ma do czynienia z kotami w schroniskowym czy fundacyjnym szpitaliku: klatki, klatki, klatki. Klatki na regałach,...
Siusiające maluchy
Pisałam już o kuwetowych problemach dorosłych kotów i o tym, że umiejętność załatwiania się do piasku czy żwirku jest dla kotów niemal...
Bawimy się!
Niańczysz "swoje" maluchy już dobry miesiąc i ni stąd, ni zowąd zauważasz, że wreszcie zaczynają przypominać koty. Wprawdzie łapki wydają...
Niańczymy
A więc stało się. Znalazłeś kocięta i postanowiłeś sam im pomóc. Po pierwsze i najważniejsze: ogrzej je. Zawiń w jakikolwiek kawałek...
Dobre serce to za mało
Sytuacja, która powtarza się co roku od wiosny do późnej jesieni. W piwnicy, w krzakach, za murkiem, w ogrodzie czy jakimkolwiek innym...